piątek, 29 lipca 2011

Przerwa

Witam, na blogu trochę rzadziej będę dodawać stylizacje, ponieważ na swoim laptopie nie mam internetu i muszę korzystać z laptopa mamy, a na jej komputerze raczej nie powinnam zapisywać screenów.
Przerwy między outfitami postaram się zapełnić jakimiś artykułami - może recenzje sklepów, może ogólnie o Stardollu? Jeszcze nie wiem, ale bądźcie pewni, że coś tam Wam napiszę.

Coraz częściej zastanawiam się, czy nie dodawać co jakiś czas zdjęć moich realnych stylizacji, czyli tych 'Zuziowych'. Mój mózg (oczywiście po obgadaniu tego z sercem) ustalił, że wolałabym dodawać zdjęcia moich sklepowych zdobyczy (nie tylko w tych znanych sklepach, ale też w second-handach). Postaram się też dodać artykulik właśnie na temat second-handów, pokazując je w pozytywnym świetle.
Ale nie będę tego pisać tutaj, wyczekujcie jakichś (mam nadzieję, że długich) artykułów o modzie, Stardoll i innych pierdołkach. 

Miłej drugiej połowy wakacji! :-)

Emma

środa, 27 lipca 2011

Metki Emmy


Metki Emmy to mój metamorfozowy blog, który został przeze mnie założony w grudniu 2010-ego roku. Pojawiło się na nim już wiele metamorfoz, ale nadal jest tam bardzo mało komentarzy. 
Kika razy apelowałam, aby trochę pokomentować, niestety - bez rezultatu.
Nie wiem, czy wiecie, jak ważne są komentarze osób odwiedzających blog. Dzięki nim autor wie, że ktoś czyta jego "wypociny", wie, że ma dla kogo pisać. Miałam kiedyś blog razem z kuzynką, którego nikt nie komentował. Był on nie o Stardollu, ale o... wszystkim. Powtarzam, nikt go nie komentował, chyba że moje koleżanki ze szkoły, ale to też rzadko. Mimo to przetrwał cały rok, ale w końcu go zamknęłam, a raczej zaprzestałam pisania na nim. Czasem dodaję jakąś notkę, ale to bardzo rzadko. To przykre.
I tu chciałabym podziękować dziewczynie o nicku julia-loveee, która prawie zawsze komentuje moje stylizacje i inne wpisy. Dzięki, Julka! Dzięki Tobie wiem, że "mam dla kogo pisać".

Emma

wtorek, 26 lipca 2011

Osobliwa osobliwość




Nogi na trzecim obrazku są najlepszym dowodem na to, że da się zrobić coś w miarę do przyjęcia bez pomocy Gimpa. Co do stylizacji: zachciało mi się czegoś osobliwie osobliwego. Polecam wszystkim fanom stylu osobliwego tę cudowną sukienkę, jedynie za 26 sm. gorąco polecam. Aha, no i muszę się przyznać, że PIERWSZY RAZ użyłam czarnej chanelki, którą mam od jakichś pięciu miesięcy...-,-' Czapka to wytwór mojej jakże chorej wyobraźni. Normalnym ludziom może się wydawać dziwna, ale że ja jestem zdrowo walnięta, to mnie się podoba.

"Bo normalni ludzie mnie martwią." 
 


czwartek, 21 lipca 2011

Blackbeard



Czemu "Blackbeard"? Moje uzależnienie od "Piratów z Karaibów" wyciekło na Stardollową Szafarnię. Blackbeard, czyli Czarnobrody - czarny charakter w czwartej odsłonie przygód "Piratów z Karaibów". 
Co do stylizacji - mam ją już od dobrego miesiąca, bo nie miałam weny na nowe outfity. Zapraszam do oglądania. Pamiętajcie o komentarzach! xoxo


Sukienka to jedno wielkie pofalowane "cóś". Złożona z sukienki znalezionej w bazarze i falowanej spódniczki, która była prezentem na 5 milionów użytkowników Stardolla. Uwielbiam dół tej stylizacji. Moje ulubione zakolanówki w połączeniu ze sznurami pereł, dały świetny efekt. Buty to złożone z trzech par koturny na obcasach z małymi różyczkami przy kostkach. Love, love, love. <3



środa, 20 lipca 2011

Usprawiedliwiam się!

Postanowiłam wytłumaczyć, czemu od ok. miesiąca nic na blogu się nie pojawia. 
Po pierwsze, dwa tygodnie temu pojechałam na obóz do Szklarskiej Poręby, wróciłam kilka dni temu. Po drugie, przeprowadzałam się, więc nie miałam czasu wejść na blogspota, Fejsa i oczywiście na Stardoll. Poza tym, w mym nowym miejscu zamieszkania nie mam internetu i będę go miała dopiero za miesiąc. Teraz jestem u babci i internet na szczęście jest, więc postaram się nadrobić zaległości.
Ale ostrzegam, że w wakacje będę zamieszczać mało notek, bo... bo... bo są wakacje.

Emma.