Czy wy też znacie ten cudowny stan nieważkości? Tak, to ferie, które ja aktualnie spędzam u babci, zatracając się w nic nierobieniu oraz pochłanianiu piękna miasteczka w którym teraz jestem. Na drugi tydzień mam zaplanowany wypad na obóz plastyczny, gdzie będę lepić dziwne rzeczy z gliny, będę jeździć dłutem po linoleum podłogowym itp. Wprost nie mogę się doczekać.
Wczoraj uderzyła mnie duża spontaniczność mojej przyjaciółki Antoniny, która dowiedziawszy się, że w Empiku jest cudny plakat z Michaelem Jacksonem, postanowiła kupić mi go na 14. urodziny, które mam w tą niedzielę (fajnie to wtrąciłam, nie?). Kupiła i od razu oddała mi go, mówiąc: Wszystkiego najlepszego. Och i ach.
Uszanowanie, teraz możecie zjechać na dół, aby obejrzeć stylizację:
Dopiero teraz zauważyłam, jakie fajne wzroki ma ta kurtka. PS Wiem, że MeDoll ma brzydka twarz.
żegnam o_o
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz