niedziela, 5 lutego 2012

"Za murem szkło tłucze wylękła dziewczyna, a tarcza blaszana jak słońce się żarzy..."

Och i ach. Jeszcze tylko ten tydzień i nareszcie ferie. 
Ekhem, w piątek oglądałam "Obcego" (pierwszą część) na Polsacie, a właściwie tylko końcówkę. Jak to ja - byłam przerażona. Osobiście nienawidzę horrorów itp., ale jako że jestem bardzo dziwna to następnego dnia szukałam wszelakich informacji na temat tego kultowego horroru science fiction. Skutkiem tego jest teraz to, że po mojej głowie krążą wybrane najgorsze sceny z wszystkich części. I na co mi to było!? 
Ale i tak obejrzę w przyszły piątek drugą część, muszę się w końcu zacząć uodparniać na strach przed horrorami. :3


Ja tu gadam o Obcym, a tytuł posta to tekst piosenki Grzegorza Turnaua pt. "W miasteczku anioły" (warto posłuchać). Stylizacja jest o dziwo kwiecista i delikatna, czyli odrobinę nie w moim stylu. Ale musiałam jakoś użyć tej spódniczki zakupionej wczoraj.


(coś w spódnicy pixelki się nie zgrały, nieprawdaż?)



Koszula - Bizou, baazar
Spódnica - Bizou
Buty - Tingeling
Bransoletka - Mortal Kiss

a teraz jeszcze neon:



Efekt pixeli w pierwszym neonowym zdjęciu był zamierzony. Pixele mnie urzekły...