Obiecana stylizacja. Raczej nie wiosenna. W końcu użyłam ukochanej marynarki z Archive. Lubię takie właśnie kurtki, marynarki itp. z wzorami, bo urozmaicają każdą stylizację. Ostatnio, gdy zakładam białą spódniczkę, nie mogę się powstrzymać i dodaję pod nią spódnicę czarną. Według mnie, bez czarnej, biała spódniczka jest hmm... uboga? A spódnica ciemna wypełnia ubogość białej.
Jak wrażenia?
Postaram się dziś dodać notkę na temat makijażu wiosennego. Oprócz tego kilka makijażowych porad, więc dziś na blogu atrakcji nie zabraknie!
2 komentarze:
Stylizacja jest bardzo fajna, pomysł na buty - dość odważny, ale muszę przyznać, że efekt jest ciekawy ;)
Dzięki Esther. Takie słowa z Twoich ust to dla mnie naprawdę wielka pochwała. ;)
Prześlij komentarz